Rok 2017 przywitał nas zimnym wyżem i SMOG-iem.

 

 

 

 

 

Pierwsza połowa stycznia przywitała nas siarczystym mrozem.

Temperatury w nocy w centralnej Polsce dochodziły do -20°C.

Kotły i piece w naszych domach zaczęły pracować ze zwiększoną mocą, problemy termiczne zaczęły się ujawniać niedogrzanymi pomieszczeniami.

Ile kosztuje jeden dzień ogrzewania domu w takiej temperaturze?

Przykład:

dom 200m2 (zbudowany jako energooszczędny, wentylacja mechaniczna z GWC, n50 na granicy normy, kilka wad termicznych),

paliwo propan, cena: 1,50 zł brutto/litr

średnia dobowa moc kotła kondensacyjnego: 6 kW (produkty spalania CO2 i woda + zero pyłów)

sprawność kotła: 90%

zużycie dobowe gazu przy danej mocy i sprawności: 23,5 litra (bez CWU)

Dobowy koszt ogrzewania, to 35 zł brutto.

Tygodniowy koszt ogrzewania, to 250 zł brutto.

Miesięczny koszt ogrzewania, to 1000 zł brutto.

Na szczęście przez całą zimę temperatura nie jest tak niska, średnia jej wartość oscyluje wokół 0°C, więc koszty nie są aż takie straszne.

 

Problem pojawia się gdy mamy do czynienia ze starszym budynkiem, który ma zapotrzebowanie kilkakrotnie większe. Wybiera się paliwa “tańsze”.

Koszty ogrzewania przerastają możliwości finansowe mieszkańców, pali się “śmieciami” i słabej jakości węglem. Sprawność spalania jest poniżej 50%.

Słaba jakość węgla, to jeszcze większe zużycie opału i generowanie ogromnych ilości zanieczyszczeń w postaci pyły zawieszonego PM2,5 i PM10 – tzw. niska emisja – SMOG gotowy.